Najnowsze wpisy, strona 35


wrz 07 2004 zycie - czym wlsciwie jest?
Komentarze: 3

szczeze to czesto zastanwiam sie czym tka naprawde jest zycie... moje zycie... czasem zdaje mi sie jakby wszyscy ludzie ktorzy mnie otaczaja nic nie czuli... jakby ich zadaniem bylo byc zwyklym elementem mojej egzystencji... zastanwiem sie jak inni odczuwaja... czy tka jak ja czy w calkiem inny nieporownywalny sposob... mam tak wiel pytan i watpliwosci... czy tka naprawde "nic co ludzkie nie jest mi obce" ?

"Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, to właściwie sam fakt, że żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić."

uwazma ze fenomenalna wypowiedz... kotra jaknajbardzij przedstawia moje refleksje co do zycia

reggae_alive : :
wrz 04 2004 samotnosc samotnosc samotnosc ... to glowny...
Komentarze: 7

no i co przynosi mi nowy rok szklony?

R O Z C Z A R O W A N I E

milam nadzieje ze bede juz lepiej... ze jakos stawie czola nowym problemom a tu co? kurwa totalan kleska

siedze sama w lawce... spogladam na usmiehcniete twarze ruwiesnikow ktorzy radosnie rozmawiaja ze kolzankami i kolegami .. ja zebym sie clakowicie niezlamala patrzac na nich nosze do szkoly ksiazke cztyam ja na lekcji i zatapiam sie w jej tresc... nie mam ochoty zyc dalej w tym swiecie... niemyslam nawet ze najgorsza rzecza jaka powie kiedys nauczyciel do kalsy bedzie...

"no to na dzis tyle... teraz jeszcze do dzwonka zostlo 20 minut ... mozecie troche pogadac ... tylko po cichu"

reggae_alive : :
sie 23 2004 1. atwosfera 2. muzyka 3.bloto 4. pivo
Komentarze: 3

sciaglam sobie dosc duzo video i mp3 z neta pokazujacych woodstockowe szlenstwo pod scena...  i ogladaja wystep maleo - no woman no cry az sie polalkalam ... bo naprawde bylo tam wspaniale

z kazdym dniem spedzonym w tych spartanskich warunkach coraz bardzij zapominalam ze w niedzile wruce do domu i bedze po wszstkim... a wrucenie to rzeczywistosci bylo jak wrzucenie mnie na gleboka wode...

wracajac autobusem z katowic do zagorza niechcacy powiedzilabym do chlopaka pijacego wode mineralan 'daj sie napic :)'  ... zamiast usmiechnietych twarz woodstockowiczow widzilam stare znudzone monotonia geby...

wiem ze musze jechac za rok... moji rodzice tez wiedza ze pojade... bo ta atmosfera to cos tak pieknego ze nieda opisac sie tego slowami... trzeba tam byc... i to poprostu poczuc...

reggae_alive : :
sie 11 2004 i juz po wszstkim ... bylo cudownie...
Komentarze: 2

no i juz po woodstocku na kotry pojehclam na legalu jednak... niemusze chyba pisac jak wspaniale sie bawilam...

wczorja bylam tez na naszym "miniWOODSTOCKU" bawilam sie rownie dobrze w gronie tych samych starochów [glównie od 20 do 29 lat] co na woodstocku... do domu wrocilam lekko cuchnaca pivem ale wszstko bylo okej... pozatym to kumpel rudi [29] przepraszal mnei i roxane za to ze to przez niego nas zgubili jak wyjezdzalism bo myslel ze juz ejstesmy bo zobaczyl wlosy lidki i jakoas jeszcze tma laske obok niej i myslal ze to my jestesmy!! hehe... dodam jeszcze ze szuklaismy sie ponad póltorej godziny... a ze byl troche wypity to mowil ze poczeka az skoncze 18 i bedze zabiegac o moje wzgledy ... hehe... stary i pijany... ale jakby nie bylo to z woodstockowiczow chyba najbardziej polubilam jego i tych nizej... przez kotrych sie spuznilysmy :)

 

<- kliknijcie

reggae_alive : :
lip 25 2004 wyjazd
Komentarze: 3

wiele mysli przechodzi przez moja glowe, kazdego dnia, kazdej nocy... teraz sa one glownie skierowane w strone woodstocku i tego jak to wszstko sie ulozy... pisze juz list do rodzicow... bedzie on w formie pamietnika... bo codziennie cos tma dopisuje wraz z data... nie chce zeby byly to puste slowa... chce zeby czuc bylo ze to ja pisalam... i pisalam dlatego ze chce, dlatgo ze tka uwarzam... nie dlatego ze "tak napisac wypada"

wogle to czuje sie z tego powodu okropnie... bo niejest to zbyt okej spierdalac z domu na 5 dni... a potem wrucic i kolejny raz powiedzec przepraszam...

poza tym strasznie sie wszstkim denerwuje i jak to jest u mnie ... dluzo jem... wiem pomsylama ze na czas tych 5 dni zrobie sobie glodowke i moze troche schudne... bo caly czas mi sie wydaje ze robie sie coraz grubsza... jestem gruba... a kase 25 zl [hehe wiem ze to malo ale coz... nie mam z kad jej wytrzasnac... a jade z roxi i jak cos to zawsze bede mogla pozyczyc a potem oddawac w ratach :)] wydam na wode mineralna i naposje wyskokowe.... :)

reggae_alive : :