Komentarze: 1
Piątek 17 Grudnia 2004
mysle ze ta data na dlugo utkwi w mojej pamieci
oby okazalo sie to prawdą
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
Piątek 17 Grudnia 2004
mysle ze ta data na dlugo utkwi w mojej pamieci
oby okazalo sie to prawdą
po raz kolejny znalazlam ukojenie...
... stracilam rachube
[nie ma powodu do szczescia]
przez jakis czas dzieki tabletka czulam sie lepiej... teraz jest beznadziejnie... od jutra łykam 2 na dzien...
ps. looknijcie do dzialu 'szkola' w blogowiczach
ojejku ale mi sie humorek poprawil... naprawde juz dawno tak swietnie sie nie bawilam... a to za sprawa... [paradoksalnie] odwolanego koncertu rammstein w spodku... spotkalam sie ze znajomymi [dwoma] z woodstocku... chwile szukalismy jakegos fajnego pabu wkoncu poszlismy do 'pabu pod spodkiem' tam lecila koncert rammstein na telebimie.. jakis facet z tv nas nawet krecil :) ponadto potem dosiedli sie do nas jacys kolesie... puznij nastepni... calkiem sympatyczni... szkoda tylko ze koledzy poszli do kibla i mnie z nimi sam na sam zostawili... wredne pijaki.. troche z nimi gadalam jeden spity na maksa wciskal mi kieliszek z wodka naszczescie zachwilke przyszli i debil zrezygnowal... puznij zajebalam z pabu napis 'rezerwacja' naprawde zajebosty... no i stoi sobie kolo mnie... :) eh ale pieprze... koncze juz...
[objawy uboczne tabletek z czasem mi mijaja... ]
ps. jak informowal juz postal dzis zaczyna sie sezon lowiecki na swietych grubasow i ich pomocnikow... wcisne mu w dupe petarde:)
a to... hmm no.. zgadnijcie kto...
i znowu ta osoba co ja z blogow znacie...
i jej kumpele chwilke przed koncertem kultu...
no to juz spodek w srodku...
zdjecie mniej...
i bardziej udane...