Archiwum 20 sierpnia 2005


sie 20 2005 Bez tytułu
Komentarze: 8

ciesze sie ze mneidzy mna i mama powoli zaczyna powstawac dosc silna wieź... dogadujemy sie juz naprawde coraz lepiej... no i mysle ze przyjdze tkai czas kiedy bede mogła ja nazwać swją najwieksza przyjaciółką...

a dzis gadałysmy i najbardzij ucieszyła mnie jej reakcja... "przez tkaiego idiote nie chciałaś iść na koncert??!... milenaaaaa... nie ma sie co przejmowac facetami" :D

eh.. kocham cie :* :D

reggae_alive : :