Archiwum 11 sierpnia 2004


sie 11 2004 i juz po wszstkim ... bylo cudownie...
Komentarze: 2

no i juz po woodstocku na kotry pojehclam na legalu jednak... niemusze chyba pisac jak wspaniale sie bawilam...

wczorja bylam tez na naszym "miniWOODSTOCKU" bawilam sie rownie dobrze w gronie tych samych starochów [glównie od 20 do 29 lat] co na woodstocku... do domu wrocilam lekko cuchnaca pivem ale wszstko bylo okej... pozatym to kumpel rudi [29] przepraszal mnei i roxane za to ze to przez niego nas zgubili jak wyjezdzalism bo myslel ze juz ejstesmy bo zobaczyl wlosy lidki i jakoas jeszcze tma laske obok niej i myslal ze to my jestesmy!! hehe... dodam jeszcze ze szuklaismy sie ponad póltorej godziny... a ze byl troche wypity to mowil ze poczeka az skoncze 18 i bedze zabiegac o moje wzgledy ... hehe... stary i pijany... ale jakby nie bylo to z woodstockowiczow chyba najbardziej polubilam jego i tych nizej... przez kotrych sie spuznilysmy :)

 

<- kliknijcie

reggae_alive : :