tekst dnia
Komentarze: 5
zachrypnietem, przepitym glosem, z bananem na ryju:
-dzień dobry! zapraszam pania do nowo otwartej kwiaciarni Avangarda - i jeb ulotka w babe
no i tak w koloko przez pare godzin....ale kasa jest - to wazne :)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
a oto dialog tego dnia:
- przepraszam pania, gdzie znajde produkty sojowe, zdrowa zywnosc?
- naprzeciwko działu miesnego
[kto jest wege to zajarzy]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
mialam dzis cudowny sen.... snilo mi sie ze jadlam ciasteczka... zjadlam 2 i przypomnilo mi sie ze mogo miec cos kolo 500kalorii.... zachwile spojzalam na opakowanie a tam pisalo 83kalorie w 100gramach! no i zjadlam 3 worki :D
- - - - - - - - - - - - - - - - - - -
to tyle na dzis....
ps. ciesze sie ze wam sie moj dedki podobaja... a foto przypominam po lewej stronie w ramce
pozdrawim
a empatie troche rozumiem bo wiem jak to jest gdy kaza ci jesc gdy nei ma sie na to ochoty :/
Mam dośc ciasteczek. Mam dośc jedzenia. Moja rodzina się uparła, że muszę przytyć i pakuję we mnie tony jedzenia. W ciągu dwóch dni mam bęben jakbym była w 5 miesiącu ciąży. Jak tak dalej pójdzie to będę to chyba w psa wpychać, albo sobie herbatki przeczyszczające kupię.
I kurde, od tego jedzenia mi sie ciągle pierdzieć chce!
I to wcale nie jest śmieszne!
:D
Dodaj komentarz