lis 13 2004

puzzle


Komentarze: 3

czuje sie jak roslina, czuje ze trace kontrole nad swoim zyciem. kazde zle slowo mnie zabija, zaden usmiech nie ma dla mnie znaczenia. niepotrafie juz panowac nad gestami, mimika, placzem, gniewem. rozpadam sie na drobne kawaleczki. jestem jak puzzle ktorych nikt nie zdola ulozyc, bo zaden element do siebie nie pasuje. 

reggae_alive : :
17 listopada 2004, 20:04
Eh...moze to nie to co powinnam mowic...ale znam ten bol...ten bezsens istnienia...tą nieforme... Swiat jest piekny....tylko ja, szary smiec tutaj nie pasuje... Nie daj sie...barwy czasem blakną...
ania_ zet
16 listopada 2004, 17:10
\'ona mowi usiadz wygodnie ja polepie i zlepie w jedna czesc, tu musze naderwac tu musze zszyc, bys mogl odtad lepiej zyc\' piekna piosenka, w takich chwilach kojaca. fisz i \'polepiony\'
13 listopada 2004, 16:18
...nie jest to optymistyczna notka ale jak moze taka byc skoro wszystko jest na odwrot nie tak jak ma byc...u mnie tak jakby sie stabilizuje ale to i tak nie jest to...co powinno byc...choc szczerze mowiac ja niewiem co powinno byc...

Dodaj komentarz