koncert...

och nawet niewiecie jak bardzo chciałabym pojechać do spodka na PRL... wogóle na jakis koncert rockowy... już miesiac prawie minoł od koncertu kazika... niezapomnianego koncertu kazika...

co mi dają pieniądze...?? mam kase na bilet a nie mam z kim iśc...

jak to spiewa kazik "nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie che.... jestem odpadem atomowym..."

dobrze ze kinga tego nie przeczyta... dopiero by sie cieszyła... moimi łzami... potem ewka iwka... i ta paulinka... kurwa zajebe kiedys te laski....