wrz 06 2005

angielski, francuski, lacina, polski... czy...


Komentarze: 5

dni mijaja dosc wolno, co wcale nie oznacza ze nie mam co robic bo w szkole [taaak to wyzej to jest moje tzw. Rożowe Auschwitz] od samego pocztku daja nam mocno po dupie

poza tym martusia lezy w szpitalu... :( bylam dzis u niej ale nie mozna jej niestaty odwiedzac ani dzwonic... kurcze.. martwie sie o nia ale ciesze sie z drugiej strony ze jest juz w szpitalu bo przynajmnij wiem ze to troche ograniczy jej mozliwasc zabicia sie :(

reggae_alive : :
11 września 2005, 13:22
a u mnie juz zwał...
mru-mru
07 września 2005, 22:05
chciałaś, wybrałaś. a szkoła jest położona w ładnym miejscu. :)
07 września 2005, 16:27
klasa pierwsza be dwa :
karotka
07 września 2005, 09:41
lol rozowa szkola, to chyba jakis oksymoron ;) ktora klasa?
06 września 2005, 19:52
a my mamy luzik jak na razie hehehehe :)

Dodaj komentarz